BAŁKAŃSKI EXPRESS

Wyprawa adresowana jest do osób, które od wyprawy oczekują podróżowania w małej kameralnej grupie, spokojnej, nie śpiesznej atmosfery bez ciśnień. Podczas Wyprawy gwarantujemy piękne krajobrazy, okazje poznania ludzi oraz ich kultury i odwiedzenia miejsc niedostępnych dla typowych wycieczek. Oczywiście jak zwykle u nas, poza zwiedzaniem nie zabraknie prawdziwej wyprawowej przygody. Wyprawa ma charakter turystyczno-krajoznawczy i obejmuje min. Parki Narodowe w Rumunii, Serbii, Bośni-Hercegowinie, Czarnogórze i północnej Albanii. Miasteczko Kusturicy w Serbii , Góry i wybrzeże Bośni i Hercegowiny, Durmitorski Park Narodowy w Czarnogórze.

Naszą wyprawę zaczniemy od Rumunii. Środek lata w górach Rumunii to doskonała pogoda, piękne krajobrazy i wspaniali ludzie. Na trasie czekają nas szutrowe drogi które poprowadzą nas przez niesamowite połoniny i przełęcze.  Drogami bez asfaltu ruszymy z Oradei w kierunku Parku Gór Apusenii a w nim odwiedzimy min. Wąwóz Galbenei, Płaskowyż Zaginiony Świat i dużo innych niesamowitych formacji krasowych Dalej ruszamy w kierunku kopalni złota przez którą jeśli dopisze nam szczęście uda się przejechać.

Kolejne kilometry i dni to słynne rumuńskie niebieskie domki kryte strzecha oraz kultowa górska droga Transalpina której pokonanie zakończy naszą przygodę w Rumunii bo prosto z niej ruszamy do Serbii.

Serbia to najmniej znana część Bałkanów a pełna niesamowitych atrakcji turystycznych i dzikiej przyrody. W programie jest przejazd przez słynny przełom Dunaju i Żelazną Bramę, Park narodowy Djerdap eksploracja gór Stara Płanina leżących na pograniczu Serbii i Bułgarii. Następnie ruszymy w kierunku miasta NISZ gdzie odwiedzimy osady zagubione w górskich lasach i przeniesiemy się w czasie kilkaset lat wstecz…. W dalszej części wyprawy przejedziemy przez  park „Kopaonik” i kanion rzeki Uvac. Zwiedzimy też miasteczko Kusturicy i zobaczymy jak wygląda najkrótsza rzeka na świecie.

Z Serbii ruszamy do Bośni i Hercegowiny gdzie poza przejazdem przez bośniackie góry odwiedzimy okryte złą sławą miasto Srebrenica, Sarajewo z piękna starówką, tureckimi bazarami charakterystycznymi mostami i oczywiście Aleją Snajperów. Z Sarajewa przenosimy się w okoliczne pasma gór tak by drogami bez asfaltu dotrzeć do Mostaru, Konjic i na koniec naszej bośniackiej przygody dotrzemy do Scepan Polje na granicy z Czarnogórą gdzie rzeka Drina zamienia się w rzekę Tara znana z niesamowitych tras rafftingowych.

Tam tez przekroczymy granicę Czarnogóry i zjedziemy do kempingu które jest jednocześnie centrum rafftingowym. Chętni będą mogli sprawdzić swoje umiejętności w tej dziedzinie w wartkim nurcie Tary.

Dalej jadąc wzdłuż kanionu rzeki Tara dotrzemy do miejscowości Zabljak i przez Narodowy Park Durmitor do granicy z Albanią.

O dzikie i puste plaże trudno już nawet w Albanii ale wspaniałe Góry Przeklęte nadal oferują piękne i dzikie miejsca bez setek turystów. Albania to jedno z ostatnich takich miejsc w południowej Europie.  Podróżnicy zainteresowani historią znajdą tam wiele  zabytków pamiętających jeszcze czasy antyczne. To ostatni moment, żeby zobaczyć słynne albańskie  bunkry, odpocząć w cieniu gajów oliwnych i drzew figowca. Wielkim atutem Albanii są jej mieszkańcy, cudownie życzliwi i gotowi do bezinteresownej pomocy. W Albanii skupimy się na jej północnej części, dotrzemy do Teth, zanocujemy na plaży koło Szkodry, zanocujemy na półwyspie Rodonit, objazd i nocleg na terenie laguny i Parku Divjake-Karavasta, antyczne miasto Apolonia, nocując na plażach przejedziemy przez Rivierę. Nad morza przenosimy się w góry gdzie odwiedzimy Gjirokaster, jezioro Ochryd i Komani które zwiedzimy z pokładu promu, kilka kanionów , Rimski Most i wiele, wiele innych ciekawych miejsc. Wymienione miejsca to tylko niektóre z punktów wyprawy do których dotrzemy.

W Albanii zakończymy naszą wyprawę .